Na plaży (On the beach)

W kolejnym wakacyjnym poście zabieram Was na plażę do Hribivki :)

Jeśli chodzi o tutejsze plażę to jest ona naprawdę fajna - szeroka, piaszczysta, czysta i bez kamyków. Dobre jest także wejście do morza, nie ma za dużo połamanych muszelek i kamyków, tak wiec możemy spokojnie obyć się bez specjalnych butów do wody. A co najważniejsze, jak dla mnie, na początku sezonu plaza nie jest przeludniona i spokojnie można znaleźć wolne miejsce dla rozłożenia koca czy ręczniku. 

 Jak widać na zdjęciach, na plaży królują parasole, a nie jak nad Bałtykiem - parawany.

Będąc na plaży, możemy kupić, od osób roznoszących - zimne piwo, mochito, chipsy, pestki słonecznika, ugotowana kukurydze, małże, krewetki, suszona rybę czy tez słodkie bułeczki, baklawę lub pizze. Jednym słowem głodni i spragnieni nie będziemy, gdyż wybór jest duży i sprzedawców tak samo bardzo wielu.

Dla dzieci i nie tylko znajdzie się zajecie, gdy znudzi nam się plażowanie lub budowanie zamków z piasku

 A o wodnych rozrywkach - będzie już niedługo :))

A jakby ktoś chciał pochwalić się fotka z bardziej egzotycznych wojaży - to tez znajdzie się na to rada :) Mozna zrobić sobie zdjęcie z tak ubranymi panami :)

Na plaży można tez spotkać takie dziwne piaskowe zwierzęta :))))

Miłego plażowania Wszystkim życzę :)